Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Astaroth
Syrenka 105
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z łona matki
|
Wysłany: Śro 20:52, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Maniek napisał: | Kamil i się doczekałem twojego tyrana  |
wrzuce lepsze foty jak znajde chwile...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika89
Syrenka 105
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 19:18, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja posiadam vw golfa mk3 3 drzwi z 1994 roku z silnikiem 1.9 TDi 1Z 90 KM w kolorze czerwonym i jestem z niego zadowolona, niestety mogę nim jeździć tylko po polnych drogach na normalnych drogach by mnie policja złapała i nie wiadomo co by z tego wyszło bo nie mam jeszcze prawka ale w Maju skończę 18 lat i się zapisze na prawko.
Niestety nie posiadam fotek tego bardzo ładnego samochodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
marty
Administrator
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k-ce
|
Wysłany: Pon 19:35, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja niedawno prawko zrobiłem więc teraz śmigam sobie na legalu a do dyspozycji mam Renault Megane 1.6RT z 1997 roku i trochę starszego Forda Fiestę. Ford może nie jest aż taki dobry ale Renią to idzie pośmigać może niedługo wrzucę jakieś ich fotki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
lucas
Honda Civic
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:33, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Samochody, którymi jeżdżę... W sumie to troche mógłbym tutaj wpisć Ale może tylko te, które posiadam w najbliższej rodzinie tj. jeżdżę niejako codziennie. A więc Fiat Albea 1,4 fajny, nowy samochód, czuje się w nim jak taksówkarz (miękki w prowadzeniu i dosyc fajny silniczek jak na autko tej klasy, w sam raz do codzienniej jazdy), Toyota Yaris 1,0 ( wysokoobrotowy, zchęcający do ostrejszej jazdy silnik, fajny, tylko, że strasznie damski:), autko do którego mam sentyment i nigdy go nie sprzedam, Fiat 126, jeden z ostatnich egzemplarzy, najlepsze auto do miasta, mój youngtimer:), no słuzbowe toczydło, Ford Fiesta 1,3, potwierdzający zasłyszane kiedyś powiedzenie Ford g... wart:) Co do przysłowia że wszytsko na F jest do d..., to Fiat moim zdaniem tego nie potwierdza. Co do planowanych zakupów w tym roku, to myślę nad jakimś komfortowym dieslem, może saab 9-3, albo Volvo s/v40, ale to na razie marzenia, choć coraz bliższe:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|